Wycieczka do Jagniątkowa

Piotrek

Napiszcie co wam się podobało, co nie i wszelkie refleksje na każdy temat. Kto was denerwuje, kogo polubiliście itp. Pierdoły miło widziane.

BFL

To chodzenie po górach było zle!!

A więcej powiem jak się wyśpię i będę miała się do czego odnieść Razz

Paweł

Górki pokazały, kto gdziekolwiek chodzi, a nie obija się przed komputerem Razz

(nie dotyczy chorych)

Jak dla mnie, to mógłbym tam jeszcze ze trzy dni posiedzieć. Tylko śniadanie jakieś pół godziny później, bo 8 to trochę barbarzyńska pora jak na wycieczkę klasową.

Kto mnie wnerwiał? Wiadomo, że Piotrek Very Happy

Ale tak jest zawsze i nie chciałbym, żeby było inaczej.

A specjalne podziękowania dla Pawła Grabarza za stworzenie duetu w "Elektronik Supersonik"

Link do oryginalnego wykonania
(Po rozwinięciu opisu teledysku zobaczycie tekst)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Justyśka

Było fajnie, ale wszystko co dobre szybko się kończy Sad

A jeżeli chodzi o "Elektronik Supersonik" to bardziej podobało mi się wykonanie dwóch Pawłów niż oryginał Razz

Piotrek

Wycieczka była super. Tak jak Paweł powiedział: "od razu widać kto chodzi po górach, a kto siedzi przed kompem". Ze mną to nie całkiem tak. Ja pędziłem bo było mi zimno, byłem zły i głodny. A jak Polak jest zły i głodny to zrobi wszystko Smile

Elektronik Supersonik wymiata Very Happy

Zwłaszcza pod postaciami Pawłów.

BFL

Elektronik Supersonik wymiata

" I Lubelski ful też xD

Co do tego, to po mnie widać, że siedzę przed kompem....

Ale też bym mogła jeszcze posiedzieć Razz

I spać na tym 1cm2 miejsca xDD

A kto mnie wkurzał....hmm... Razz

Piotrek

Tak naprawdę to najpiękniejszy był widok nocnego nieba pierwszego dnia Smile

BFL

O tak...tu sie zgadzam.

Nic tak nie zachwycało. Można tam było stać i się patrzeć całymi godzinami, gdyby nie to, że było zimno...

Kamil

Oj nie marudźcie. Nie było AZ tak zimno. Nam nie padał przynajmniej śnieg na łeb.
Ja spędziłem troszkę czasu z moim szczęściem. Mężczyźni w pokoju okazali się honorowi i wyjątkowi- tacy, jacy byli ludzie zanim rewolucja zniszczyła piękny barokowy świat. Taka luźna refleksja.
Tak swoją drogą, to słabo znam kobiety w naszej klasie, ale Wy panowie z mego pokoju- hołotą nie jesteście. Pozdrawiam.

Kurde, po takim poście człowiek nie wie, co napisać. Więc podziękuję w naszym imieniu tylko się dopisując.
Paweł